Z Terenno High za końmi
Większość mojej pracy odbywa się przed monitorem komputera, dlatego kiedy tylko mogę, spędzam wolny czas na świeżym powietrzu. Chociaż, a może właśnie dlatego, że pracuję w jeździectwie, uciekam do stajni, gdzie mogę oczyścić umysł. Nie chodzi tylko o jazdę konną, ale także o pracę, której zawsze jest tam więcej niż wystarczająco.
W stajni czas płynie wolniej, nie zdążysz mrugnąć, a kilka godzin już minęło. Przez cały ten czas człowiek jest na świeżym powietrzu, niezależnie od tego, czy jest lato, czy zima. Dlatego przywiązuję dużą wagę do tego, jakie ubrania i buty noszę. Jak każda kobieta interesuje mnie nie tylko funkcjonalność, ale także wygląd.
Na te dni, kiedy jestem w stajni, a na zewnątrz nie jest już tak ciepło, wybrałam buty do kostek Bennon Terenno High. Nie tylko są to solidne buty, które nie zawiodą mnie w żadnym terenie, jak sugeruje ich nazwa, ale dodatkowo naprawdę dobrze wyglądają. Jesienią i zimą wybieg dla koni zamienia się w ścieżkę odwagi, niezależnie od tego, czy wszędzie jest błoto, czy zamarznięta ziemia, ale wiem, że te buty mnie nie zawiodą. Nigdy nie poślizgnęłam się, nie miałam problemów z pokonaniem rozdeptanych i zamarzniętych wybiegów, a co więcej, nigdy nie miałam mokrych stóp w tych butach. Dzięki wodoodpornej membranie REGI-TEX po prostu jestem sucha.
Kiedy po raz pierwszy weszłam w nich do stajni, wszyscy moi przyjaciele byli zachwyceni tymi butami. Minęło już około 5 lat, a kiedy nadchodzi pierwsza fala chłodów, cała stajnia wyciąga Terenna. Niezależnie od tego, czy są to faceci, którzy wykonują ciężką pracę w stajni, czy dziewczyny, które opiekują się końmi i prowadzą zajęcia jeździeckie dla dzieci nawet w mroźne dni przez kilka godzin.
W stajni buty nie są oszczędzane i często po jednej zimie były zużyte, dlatego cieszymy się, że znaleźliśmy takie, które nadążają za nami.
Karin Sošková










